Ogrody wertykalne – czy rośliny mogą rosnąć bez ziemi i do tego w pionie?
1 stycznia 2011Życiodajne żywe ściany: czy warto założyć ogród wertykalny?
11 marca 2011Nikt nie chce brązowej, zdechłej ściany, prawda? Ogród wertykalny, podobnie jak tradycyjny, to twór stworzony z żywych roślin i dzięki nim może wygląda zachwycająco lub odstraszająco. Rośliny cieszą oczy, koją nerwy i obdzielają pozytywną energią tylko jeśli są zdrowe i zadbane. To żywe organizmy, które wymagają opieki i odpowiednich warunków do życia. Jeśli o tym zapomnimy lub zignorujemy ich specyficzne wymagania, piękna wizja o wspaniałej zielonej ścianie może stać się koszmarem spędzającym sen z powiek.
Warto dbać o zielone ściany
Rada gminy Islington w Londynie w kwietniu 2010 roku obradowała nad tym czy wydać ponad 130 tysięcy funtów (ok. 650 tyś zł) na ponowne obsadzenie zmarniałego ogrodu wertykalnego, który po odsłonięciu w 2005 roku był sztandarową i pionierską inwestycją tego typu w całej Wielkiej Brytanii. Zielona ściana, na której roczne utrzymanie przeznaczone jest 6 tysięcy funtów układa(ła) się w kolorową tablicę złożoną z ponad 30 gatunków roślin, w tym truskawek, tymianków i różnych ozdobnych krzewów. Rada gminy planuje ponowne obsadzenie ściany roślinami w lecie 2012 roku. Przyczyną wymarcia roślin była awaria systemu odzyskującego wodę do nawadniania ściany, który nie był właściwie konserwowany.
Nawet najlepsza zielona ściana może paść bez pielęgnacji
W 2008 roku Stowarzyszenie Zielone Dachy dla Zdrowych Miast wyróżniło Akwarium w Vancouver nagrodą za doskonały dizajn zielonej ściany. Projektant ściany, Randy Sharp, który przemawiał w 2010 roku na konferencji zorganizowanej przez stowarzyszenie, poinformował, że ściana ta została zaniedbana i zmarła oraz została ponownie obsadzona dwukrotnie. Wkrótce po pierwszym zniszczeniu ogrodu wertykalnego magazyn National Geographic, który dowiedział się o nagrodzeniu jednego z pierwszych tak wielkich ogrodów pionowych, chciał wysłać swojego fotografa do wykonania zdjęć ściany Akwarium. Ściana została odnowiona i zdjęcia opublikowano w NG w 2009 roku. Wkrótce potem rośliny znów wymarły, ale Akwarium ponownie zainwestowało w nowe rośliny, w ostatniej chwili zdążając przed organizacją wspomnianej konferencji. Podczas dyskusji projektant podkreślił, że nikt nie powinien realizować projektu ogrodu wertykalnego, bez wcześniejszej świadomości o konieczności realizacji regularnego programu prac konserwacyjnych oraz przewidzenia realistycznego budżetu na ten cel.
Najważniejszy jest sprawny system automatycznego nawadniania
Innym pouczającym przykładem jest dwukrotne wymarcie zielonej ściany przy kawiarni Singer Hill w Oregonie. Z powodu awarii systemu nawadniania i wysuszenia ściany podczas upalnego, letniego dnia na całej ścianie uschły na śmierć wszystkie Karmniki ościste (niskie byliny przypominające mech). Wszystko inne przetrwało, choć wiele pozostałych roślin przywiędło i wymagało czasu, aby później się odbić. Ściana nie posiadała żadnego systemu ostrzegania o spadku wilgotności, nie została ręcznie podlana na czas.
Regularny serwis zapewnia 100% bezpieczeństwa
Przypadki „masowej śmierci” roślin na ogrodach wertykalnych zdarzały wielokrotnie a ich przyczyn można było uniknąć, wykonując żelazne plany konserwacji i pielęgnacji, a następnie bezwzględnie je realizując. Kluczem do uniknięcia takich konsekwencji jest powierzenie projektu, realizacji i konserwacji swojej ściany wertykalnej doświadczonym fachowcom, a przynajmniej skonsultowanie planowanych przez siebie posunięć. Nie warto odkrywać koła na nowo, skoro inni doprowadzili je już do perfekcji.
Szukasz wsparcia przy aranżacji ogrodu?
Zajmujemy się kompleksowo procesem projektowo – wykonawczym. Wypróbuj możliwości naszego zespołu.
Szukasz czegoś innego?