4 marca 2013
Przyjmują formy antycznych i nowoczesnych urn, wyłaniają się ze stopni schodów lub stołowych blatów, albo przypominają do złudzenia tradycyjne ogniska – gazowe paleniska dekoracyjne wnoszą ciepło, piękno i światło pasujące do każdego ogrodu, tarasu i podwórka. W Stanach są niezwykle popularne, w Polsce praktycznie nieznane, a przecież ich budowa jest uzasadniona krótkim sezonem przebywania na powietrzu i zimnymi wieczorami wiosny, jesieni i lata. Kiedy jeszcze chce się posiedzieć na zewnątrz, a nie ma przy czym ogrzać marznących coraz bardziej stóp i rąk.