Projekt nawadniania ogrodu
Systemy nawadniające przy dzisiejszych ekstremalnych temperaturach utrzymujących się czasem już od czerwca aż do września są koniecznością w intensywnie zagospodarowanych ogrodach. Nie chodzi o to, by podlewać dużo, ale by nie dopuścić do wyschnięcia na wiór, kiedy upał i czas bezdeszczowy będą utrzymywać się przez dłuższy czas. Zwykle dobrze się sprawdza solidne nawodnienie podłoża raz na kilka dni.
Nawadniamy ziemię, nie rośliny
Rośliny pobierają wodę korzeniami z gruntu, więc to tam musi znajdować się woda. Grunt z kolei musi być odpowiednio przygotowany – uprawiony lub uszanowany, gdy nie został zdewastowany podczas budowy. Świeżo uprawiona ziemia potrzebuje zwykle ok. 10 lat, aby zbudować dobrą strukturę, w której woda jest magazynowana i podciągana z głębszych warstw. Jeśli zakładasz nowy ogród a działka przeżyła koparkową gehennę na całej powierzchni – do czasu aż sytuacja z podłożem się nie ustabilizuje musisz nawadniać sztucznie.
Automatyczny nie znaczy bezobsługowy
Dobrze jest korzystać z systemów automatycznych, ponieważ będą działać zawsze zgodnie z harmonogramem, a Ciebie może nie być akurat w domu, aby zająć się właściwym nawadnianiem roślin w ogrodzie.
Kiedy wykonujemy projekt systemu nawadniania, dopasowujemy go do doboru roślinności i potrzeb grup roślinnych, które planujemy posadzić. System podzielony jest na sekcje, które mogą być obsługiwane przez różne urządzenia – na przykład gęściej lub rzadziej rozłożone linie kroplujące z gęściej lub rzadziej rozstawionymi kroplownikami o większym lub mniejszym wydatku wody.
Mimo jednak, że planujemy instalację nawodnieniową bardzo starannie, nie unikniemy uśrednień. Dlatego działanie każdego systemu musi być obserwowane przez ogrodnika opiekującego się ogrodem i wysterowane w oparciu o realne wymagania roślin w danych miejscach. Czasem potrzebne są przeróbki, czasem niektóre rośliny trzeba dolać ręcznie – szczególnie w pierwszych 1-3 latach od posadzenia, kiedy dopiero się aklimatyzują. Jeśli chcesz uzyskać najlepsze efekty dla roślin w ogrodzie – traktuj system nawadniania jako wspomaganie, a nie złote panaceum.
Kiedy nawadnianie nie jest potrzebne?
Dostępność wody jest problemem, jej zużycie także. W niektórych rejonach zdaje się jej nigdy nie brakować, a inne cierpią regularne susze wyniszczające rolnictwo i naturalną roślinność. Dlatego rozwijamy takie koncepcje aranżacji ogrodu, które mogą obyć się bez podlewania.
Polecamy stosowanie płaszczyzn z łąk kwietnych, a zamiast monokulturowych trawników – nieco rzadziej koszone zadarnienia zawierające poza trawami większy udział bylin (koniczyny, stokrotki, itp.). Takich połaci nie trzeba podlewać wcale lub tylko w okresach największej suszy. Istotna jest także właściwa pielęgnacja – nie można ścinać trawy równo z gruntem w największe upały zostawiając tylko wyschniętą na wiór skorupę.
Gorąco polecamy zakładanie dzikich zagajników opartych o metodę lasów Miyawaki, które magazynują dużo wody w glebie i są znacznie bardziej odporne na suszę niż tradycyjne nasadzenia z drzew i krzewów. Takie formy promujemy w naszej autorskiej koncepcji nowoczesnej aranżacji terenu – ogrodzie minimalnym.
Projekt systemu nawadniania ogrodu
Kiedy zamawiasz u nas projekt ogrodu prywatnego, system nawadniający projektujemy jako osobną branżę, która obejmuje:
- projekt nawadniania trawnika oparty o zraszacze wynurzalne statyczne i rotacyjne,
- projekt na system nawadniania kropelkowego na rabatach,
- skalkulowane potrzeby wodne w oparciu o rodzaj gruntu i planowaną roślinność,
- schemat orurowania, instalacja podzielona na sekcje dopasowane do wydajności źródła wody,
- rozmieszczone sterowniki i czujniki oraz skrzynki podziemne z elektrozaworami i filtrami, towarzyszącą instalację elektryczną i inne aspekty techniczne konieczne do prawidłowego działania całej instalacji.
Zabierzmy się za Twój ogród
Opowiedz nam o swoim przypadku i potrzebach – sprawdź co Ci zaproponujemy. Możesz liczyć, że doradzimy Ci najmądrzejszą drogę postępowania, jaką sami przyjęlibyśmy w Twojej sytuacji.
Szukasz czegoś innego?